Mój pierwszy... :)

szczepan

A ja polecam vespę . mam od roku Vespę S która jest moim pierwszym skuterem . Też wybierałem pomiędzy kymco people a piaggio liberty ale jak zobaczyłem vespę to od razu podjąłem decyzję . Małe kółka w vespie mnie trochę odstraszały ale zawieszenie vespy jest bardzo komfortowe i przy miejskich prędkościach nie odczuwam dyskomfortu Najwiękzsym dyskomfortem jest różnica w cenie ale myślę ,że vespa jest trwalsza co widać już przy pierwszym kontakcie ze skuterkiem (metalowa karoseria),porządne światła, metalowe chromowane lusterka itd. bardzo wygodna kanapa- komfort siedzenia nie gorszy od przyzwoitego samochodu.Myślę , że vespę dużo łatwiej sprzedać nawet po wielu latach ekspolatacji .W każdym razie polecam

MajKeR_

I ja kocham Vespy oraz jestem nimi mocno zainteresowany, jednak parę kwestii musiałbym zdementować. ;)

Jeśli idzie o kółka, to te mnie nie odstraszały, gdyż podobne mam w posiadanym na chwilę obecną przez siebie skuterze, ale nie można stwierdzić, że poprzez nadwozie samonośne z blach tłoczonych jest trwalsza - jest to poprostu inna aniżeli w pozostałych skuterach na rynku technologia, ale to nie znaczy, że specjalnie lepsza.

Chromowane elementy to raczej wysokiej jakości bajery stylistyczne, jednak tworzywo, z którego są wykonane rozumie się samo przez się w tak drogim skuterze. Chociaż, czy w wersji S obwódka wokół prędkościomierza aby na pewno jest chromowana...?

A to, czy Vespę łatwiej sprzedać to również kwestia dyskusyjna, gdyż krążą o nich skrajne opinie. People to bardziej "liberalny" skuter.

Aha, no i jeśli koleżanka decydowałaby się na Vespę to tylko na starszą wersję(ET2), bo żeby kupić porządnego LX'a, trzeba mieć ok. 5 tys. zł.

szczepan

Witam serdecznie ! Nie twierdzę ,że vespa to najlepszy wybór dla każdego . Napisałem bo dziewczyna była w podobnej rozterce co i ja. Podobnie nie uważam za idealne rozwiązanie samonośne nadwozie . Ma ono jednak zalety można go pomalować u lakiernika na dowolny kolor jak znudzi się obecny .A poza tym blacha to nie plastik, nawet najlepszy gatunkowo. Mając na myśli trwałość myślałem o ogólnej jakości wykonania np. wykonanie siedziska , dżwignie hamulców manetki ,wzkażniki , przełączniki itd.Co do chromów lusterka są metalowe chromowane mają porządne przeguby które utrzymją je w zadanej pozycji ,Ramka licznika jest z tworzywa ale imituje chromowanie z podobną jakością jak elementy w uznanych za dobre samochodach.Metalowa jest też obwódka otaczająca osłony na nogi ale chyba z aluminium. Pozostałe dodatki to plastiki imitujące chromowanie.Są też i plastikowe elementy w poszyciu karoserii ale te mało istotne.Co do innych dotatków ozdobnych np. napisy, emblematy to jakość raczej znana z samochodów a nie z chińskich zabawek Pozdrawiam

szczepan

No i jest jeszcze jedna rzecz -bagażnik . Ten w Vespie jest naprawdę duży .Skutery na dużych kołach mają schowki dużo mniejsze co w mieście ma duże znaczenie. Do Vespy można dokupić dużą szybę oraz pokrowiec na nogi . Znakomicie chronią przed zimnem ,deszczem drobnymi kamykami i owadami . A jak pięknie wygląda dziewczyna na Vespie no! no!

MajKeR_

A no, jak już mówiłem, świetna jakość wykonania to rzecz obligatoryjna w skuterach za takie pieniądze. Blacha oczywiście jest bardziej szlachetna i łatwiejsza do lakierowania aniżeli plastik, jednak ma też jedną wadę, której w tworzywach nie ma - rdzewieje - choć, przyznam, że nie słyszałem jeszcze o zardzewiałej ET-ce, LX'ie czy S-ce. Fakt faktem, argument o wykonaniu z blachy jest bardziej za, aniżeli przeciw włoskiej Osie.

Jeśli już dyskutujemy, to detale wersji S to to, co mi się w niej nie podoba - nie uważam ich za potrzebne - lepiej by było, gdyby były wykonane rzeczywiście z takich materiałów, na jakie wyglądają. Wolę zatem LX'a, który jest i piękny, i minimalistyczny - nie posiada żadnych zbędnych świecidełek.

Argument ze schowkiem jest na Twoją korzyść ;)

No ale dobra, koniec OT.